
Spójrz przechodniu, prędko!
Tutaj, pod studzienką
W nocy dziś ożyłam.
Wczoraj kiełkiem byłam
A dziś – cztery listki!
Zaskoczyłam wszystkich!
Tylko, ja jedyna!
Piękna Koniczyna.
Spójrz na mnie, na szczęście.
Zieleń dam w prezencie,
Patrz jak szybko rosnę!
Rany, kocham wiosnę…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz